Akademia Życia

Terapia, jasnowidzenie to moja pasja. Udzielam konsultacji, porad duchowych oraz przepowiadam przyszłość. Jednak nie jestem typową wróżką czy jasnowidzem. W swojej pracy staram się nakierować Cię na właściwą drogę i zwrócić uwagę na te aspekty twojego życia, które Ci umykają, a mogą rozświetlić drogę twojego życia.

Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 7 lipca 2015

Witamina D do tablicy



Suplementacja witaminy D2 powoduje obniżenie stężenia witaminy D we krwi! Zatem skutki tej suplementacji dla organizmu są odwrotne do zamierzonych. Ten zaskakujący efekt odkryli norwescy badacze. Zauważyli oni, że u pacjentów otrzymujących 2000 j.m. witaminy D2 dziennie stężenie aktywnej formy witaminy D (tj. witaminy D3) we krwi spadło o ponad 50% w ciągu ośmiu tygodni!


 Na szczęście naukowcy potwierdzili też, że z kolei suplementacja witaminy D3 jest korzystna u pacjentów otrzymujących 2000 j.m. tej witaminy dziennie: po ośmiu tygodniach stężenie witaminy D we krwi ulega podwojeniu. Witamina D2 jest wchłaniana do krwi i… znika Witamina D2, zwana przez biochemików ergokalcyferolem, to organiczny związek chemiczny o budowie zbliżonej do witaminy D3. Różnica polega na tym, że występuje ona w roślinach i grzybach (głównie w drożdżach).

Czy można przedawkować witaminę D3

W niektórych krajach (np. Francja, Kanada) wielu lekarzy ciągle jeszcze przepisuje pacjentom zimą ampułki, które zawierają aż 100 000 j.m. witaminy D3. Ale ich działanie jest bardzo niekorzystne. Poziom witaminy D we krwi wzrasta skokowo, ale po trzech tygodniach gwałtownie spada. Według badań amerykańskich, po spadku i po upływie 28 dni, poziom ten jest nawet niższy od wyjściowego. Lepiej zatem przyjmować niewielkie dawki. Dzienna dawka od 1500 do 4000 j.m. witaminy D3 odpowiada skutkom bezpośredniej umiarkowanej ekspozycji na promienie słoneczne. Ponadto, szczególną uwagę trzeba zwrócić na wątpliwej wartości wypełniacze zawarte w tabletkach: butylohydroksytoluen (E321) – przeciwutleniacz o prawdopodobnych właściwościach rakotwórczych – oraz sacharynę – sztuczny słodzik (w Kanadzie niedozwolony od 1977 r.). Bez względu na ich szkodliwość substancje te mają jedną cechę wspólną: są absolutnie zbędne w suplemencie witaminy D.

Według najnowszych badań, najlepiej przyjmować 4000 j.m. witaminy D3 dziennie. Witaminy tej nie da się przedawkować, nawet jeśli przebywasz nieustannie na słońcu (promienie słoneczne wywołują naturalną syntezę witaminy D w skórze), gdyż Twój organizm posiada bardzo skuteczne mechanizmy regulacji. Przestaje produkować witaminę D, kiedy osiągnie wystarczający poziom. Aby osiągnąć szkodliwy skutek nadmiernej suplementacji witaminy D, należałoby przyjmować dziennie 40 000 j.m. witaminy D3, czyli jeszcze dziesięciokrotnie więcej, codziennie i przez wiele miesięcy. Natomiast ryzyko niedoboru witaminy D jest bardzo duże, jeśli się jej nie suplementuje.
Witamina D3 zmniejsza ryzyko chorób
Przypomnę, że każde, nawet najdrobniejsze zwiększenie stężenia witaminy D we krwi pomaga znacznie ograniczyć ryzyko najróżniejszych chorób. W przypadku niedoboru (poniżej 10 ng/ml witaminy D), co zdarza się osobom rzadko wychodzącym z domu lub korzystającym z mocnej ochrony przeciwsłonecznej, znacząco wzrasta ryzyko zachorowań. Natomiast przy poziomie:
 – 30 ng/ml ryzyko astmy zmniejsza się o 63%;
– 32 ng/ml ryzyko zawału zmniejsza się o 50%;
– 35 ng/ml ryzyko nadciśnienia zmniejsza się o 78%, zaś ryzyko zachorowania na grypę sezonową zmniejsza się o 83%;
– 40 ng/ml ryzyko złamań wynikających ze zmęczeniowego złamania kości zmniejsza się o 50%;
 – 45 ng/ml ryzyko osteoporozy oraz wszelkich innych typów złamań zmniejsza się o 50%;
 – 50 ng/ml ryzyko cukrzycy typu 1 zmniejsza się o 71%;
 – 65 ng/ml ryzyko nowotworu piersi zmniejsza się o 83%;
– 70 ng/ml ryzyko nowotworu jelita grubego zmniejsza się o 80%;
– nieznacznie przekraczającym 70 ng/ml ryzyko stwardnienia rozsianego zmniejsza się o 80%;
– 75 ng/ml obserwuje się zmniejszenie o 50% ryzyka białaczki, o 65% ryzyka nowotworu trzustki, o 66% ryzyka nowotworu pęcherza, o 67% ryzyka nowotworu endometrium, zaś o 75% ryzyka nowotworu piersi!

Czy jesteś w stanie w to uwierzyć! Dzięki przyjmowaniu kilku kropel/tabletek witaminy D dziennie, możesz zmniejszyć ryzyko zachorowania o 50, 60, 80 a nawet 83% na choroby nowotworowe, które przysparzają nam tyle cierpienia, które odpowiadają za osierocone rodziny, które rujnują nasze zdrowie i które wciąż nam zagrażają! Moim zdaniem, trzeba być szalonym, żeby tego nie wykorzystać, mówiąc sobie, że niech będzie jak jest, i nieważne, co będzie jutro, co się stanie z naszymi przyjaciółmi, rodzicami, dziećmi… A mimo to, tylko niewielka część społeczeństwa stosuje tę zasadę, która jest tak oczywista, że powinno się o niej uczyć już w przedszkolu.

Źródło:

http://www.pocztazdrowia.pl/witamina-d2-sprawca-utraty-zapasow-witaminy-d3



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz